poniedziałek, 29 września 2014

Nocowanie!

Wszystko odbyło się spontanicznie. Po namówieniu rodziców, Łosiu mogła u mnie nocować! Było świetnie! Nie spałyśmy do czwartej rano, póki mój tata się nie obudził i nie przegonił nas do łóżka ;). Przed snem miałyśmy najwięcej energii. Robiłyśmy sobie mnóstwo idiotycznych zdjęć, rozmawiałyśmy na nienormalne tematy, śmiałyśmy się z byle czego. Przed tym jednak robiłyśmy wiele innych rzeczy. Na przykład "profesjonalny makijaż", który zakończył się tragedią (a w szczególności dla kredki do oczu, czy cieni ;D).


Ani na moment nie obyło się bez głupich zdjęć, jak z resztą widać powyżej, gdzie obydwie jesteśmy bez makijażu ;). Co prawda, nie czułam się najlepiej, ale z Łosiem zapomniałam kompletnie o złym samopoczuciu. Słuchałyśmy naszych ulubionych kawałków, jak i również durnych piosenek i disco polo. Przez prawie cały następny dzień po głowach leciał nam kawałek "Szalona Ruda"! Łosiu zrobiła mi także ślicznego warkoczyka, w którym z resztą mam zdjęcie.

Obudziłyśmy się równo o 10:45. Łoś siedziała u mnie do trzynastej, a później spotkałyśmy się wspólnie z resztą naszych znajomych i oglądaliśmy u niej derby. Cóż, w przeciwieństwie do niej, nie jestem kibicem ;). Muszę przyznać, że to była jednak wspaniała noc!






A JAK WYGLĄDA U WAS NOCOWANIE Z PRZYJACIÓŁMI? :)

sobota, 27 września 2014

Pierwsze dni jesieni

Niedawno skończyło się lato i przyszła pora na jesień. Z drzew zaczęły spadać liście, a na zewnątrz zrobiło się nieco zimniej. Ja i Łosiu postanowiłyśmy wybrać się do parku, by podziwiać uroki tejże pory roku.



Pogoda nam dopisała. Było trochę chłodno, świeciło słoneczko, a na niebie nie było ani jednej chmurki :). Wszędzie chodziły dzieci, zbierające kasztany i liście. Obydwie byłyśmy w świetnym humorze. Zrobiłyśmy sobie kilka zdjęć, ale ze względu na to, że większość jest dosyć dziwna, wrzucę tylko niektóre.







I może jednak w bonusie dorzucę jedno z tych dziwnych zdjęć. Zrobiłam je w drodze powrotnej :D


Warto wybrać się do parku jesienią z najlepszymi przyjaciółmi, gwarantowana dobra zabawa ;) Byliście już na jesiennym spacerze?

Piszcie w komentarzach! :D







sobota, 20 września 2014

Pierwsze wrażenie

Poznajcie mnie i moją przyjaciółkę. Jestem Metek i prowadzę tego bloga z Łosiem. Obydwie mamy po piętnaście lat i jesteśmy z Krakowa. Znamy się od dziecka! Razem chodziłyśmy do przedszkola i podstawówki. Wiele nas różni, jak i łączy. Ja jestem typem samotnika, natomiast Łosiu lubi dobrą zabawę w gronie przyjaciół. Słucham punku, rocka, a ona dubstepu i dance. Jednak mimo wszystko bardzo się lubimy i uważam, że nasza przyjaźń może potrwać wiele lat!

Nasz blog poświęcony będzie naszej codzienności, a także pojawią się moje przemyślenia i kilka naszych sesji zdjęciowych. Liczymy na to, że z chęcią będziecie nas czytać i obserwować! :) Mamy nadzieję, że szybko nas polubicie!

Cóż, to na razie tyle. Do następnego razu!
Dwie wariatki - Łoś i Metek :)